Mathieu, obecnie pracujesz w ADDEV Materials jako kierownik projektu w Meksyku. Opowiedz nam więcej o swoim wykształceniu i doświadczeniach.
Moje pochodzenie różni się nieco od innych profili w ADDEV Materials, pochodzę ze szkoły Science Po, z tytułem magistra w "Stosunkach międzynarodowych i zarządzaniu projektami międzynarodowymi" oraz w "Bezpieczeństwie międzynarodowym" z prawdziwą specjalizacją w Ameryce Środkowej i Łacińskiej.
Po odbyciu stażu w Ministerstwie Sił Zbrojnych w biurze współpracy dwustronnej Francja/Ameryka Łacińska, przekroczyłem Atlantyk, aby kontynuować drugi staż w sektorze prywatnym w Meksyku jako kierownik projektu i relacji z klientami w firmie ochroniarskiej. Następnie zostałem zatrudniony jako kierownik projektu.
Dlaczego chciałeś zrobić V.I.E?
V.I.E. jest zdecydowanie międzynarodową opcją pożądaną przez większość nowych osób na rynku pracy, ale także dla tych, którzy chcą rozwijać swoją karierę. Pozwala na zdobycie międzynarodowego doświadczenia na często bardzo kształtujących i odpowiedzialnych stanowiskach. Kiedy nadarzyła się taka okazja, nie wahałem się ani chwili! Rozpocząłem V.I.E. jako Project Manager dla ADDEV MATERIALS w Meksyku, aby zbadać, jaki potencjał biznesowy może rozwinąć się w tym kraju dla firmy, w szczególności poprzez zakłady już obecne w Ameryce Północnej, i jak to zrobić.
Co przekonało Cię do pracy w ADDEV Materials?
ADDEV Materials to firma, która oferuje międzynarodowe możliwości zawodowe i współpracuje ze swoimi pracownikami w perspektywie długoterminowej. ADDEV Materials opracowuje spójną strategię międzynarodową, dążąc do wypracowania rzeczywistej wartości dodanej swoich rozwiązań. Zachęca do przedsiębiorczości i daje pełne zaufanie swoim pracownikom. Jest to firma patrymonialna, w której zawsze istnieje możliwość bezpośredniej wymiany poglądów z liderami, co jest prawdziwą zaletą.
W jaki sposób Twoja znajomość kraju była dodatkowym atutem?
Nie miałem zaplecza technicznego inżyniera na tego typu stanowisko, ale miałem już ponad dwa lata doświadczenia w Meksyku, więc znałem język, tryb V.I.E., sposób pracy, rozumiałem meksykańską mentalność. Innymi słowy, mogłem szybko się usamodzielnić, zwłaszcza w kraju, w którym czas adaptacji może być dość długi.
Co zapamiętałeś jako pozytywne punkty? Trudności?
Miałem wiele obowiązków i mogłem wykonywać swoje misje w pełni autonomicznie. Nie zawsze było to łatwe: byłem sam na miejscu, a moi najbliżsi przełożeni znajdowali się w Stanach Zjednoczonych.
Zostałem również skonfrontowany z wymaganiami i realiami rynku. Musiałem poznać wielu ludzi i nawiązać wiele kontaktów, aby iść naprzód.
Oczywiście nie żałuję: ta pierwsza przygoda ADDEV MATERIALS w Meksyku była prawdziwym zawodowym wzbogaceniem i będę mógł ją kontynuować!